Periodontologia na ratunek przyzębiu

Z czym wiąże się wybór specjalizacji o tajemniczo, ale też dosyć skomplikowanie brzmiącej nazwie: periodontologia? Mianowicie, lekarz decydujący się zgłębić właśnie tę dziedzinę wiedzy, będzie miał do czynienia przede wszystkim z chorobami atakującymi tkanki przyzębia, a więc obszarów utrzymujących oraz otaczających ząb. Czasem zdarza się niestety tak, że całe ten aparat mocujący na skutek różnych urazów, staje się rozchwiany, a nawet może całkowicie wypaść.

Lekarze specjalizujący się w periodontologii zwykle nie mają łatwego zdania, a wszystko to w dużej mierze dlatego, że pacjenci najczęściej decydują się na wizytę w ich gabinecie wtedy, kiedy choroba przyzębia jest już w dosyć zaawansowanym stadium. Wszak, dentysta to jeden z tych specjalistów w dziedzinie medycyny, którego wielu z nas boi się wręcz panicznie. Leczenie chorego przyzębia rozpoczyna się przeważnie od dziąseł i jest poprzedzone usunięciem kamienia oraz osadu (w dobrych gabinetach dentystycznych zajmuje się tym zwykle profesjonalnie wyszkolone higienistka.

Warto pamiętać, iż regularne usuwanie kamienia i osadu z powierzchni zębów minimalizuje konieczność interwencji ze strony stomatologa specjalizującego się w periodontologii. Jeśli jednak okaże się, że stan zapalny przyzębia jest już bardzo zaawansowany, wówczas zęby są stabilizowane z wykorzystaniem specjalistycznych szyn, koron, bądź tak zwanych mostów tymczasowych. W ostatecznych, najcięższych przypadkach wykonywane są zabiegi chirurgiczne, przy których używa się materiałów pobudzających tkankę do regeneracji.